Komentując ten wpis, Kasia poddała mi pod rozwagę pomysł zapieczenia kurczaka. A że jestem z tych rozważnych, to czemu nie, jeżeli dodatkowo wziąć pod uwagę fakt, że dla połączenia mozarelli z suszonymi pomidorami dałabym się rozdrobnić, a drób z kolei to podstawowe mięsiwo w domu?
Składniki dla 2 osób:
Podwójny filet z piersi kurczaka
8 suszonych pomidorów w oliwie
2 kulki mozarelli po 100g (lub jedna większa, 150-200g)
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
kilka listków bazylii
Przygotowanie:
1. Mięso oczyścić i umyć, podzielić na 2 piersi. Mięso lekko rozbić - w innym wypadku będzie się piec nierównomiernie.
2. W każdej piersi zrobić "kieszonkę" - naciąć mniej więcej w środku, tak by do środka można było włożyć kawałek pomidora i mozarelli.
3. Kulkę z mozarelli pokroić na 3 dość cienkie plastry.
4. Do "kieszonki" kurczaka włożyć 1 kawałek pomidora i 1 mozarelli.
5. Naczynie żaroodporne posmarować łyżką zalewy z suszonych pomidorów. Ułożyć w niej mięso. Na każdy kawałek położyć po 3 kawałki pomidora i 2 mozarelii. Polać 2-3 łyżkami zalewy.
6. Zapiec w temperaturze 180 stopni przez około 20-30 minut. Podawać na liściu sałaty, udekorować bazylią. Szybko pochłonąć ;)
2 komentarze:
pyycha:) to jeszcze jeden sposób na mozarellę i suszone pomidory - piersi z kurczaka nadziewane nimi (znaczy trzeba mozarellę i suszone pomidory zawinąć w pierś) - też super, oczywiście z dodatkiem bazylii.
pozdrowienia KK
Można podjąć wyzwanie actimela, można i KK ;)
Prześlij komentarz