W kwestii zup jestem "za, a nawet przeciw" tradycjonalizmowi: nie gustuję w ciężkich zupach ze śmietaną, ale pomidorowa, grzybowa, ogórkowa, barszcz i kwaśnica - to moje ulubione. W czasie choroby - niezastąpiony jest wywar z martwego ptaka. I chociaż bardzo lubię zupy i kremy, to rzadko pojawiają się na stole. Wiosna, pora na zamiany.
Na początek przeprosiłam się z grochem włoskim. A potem, żeby było jeszcze bardziej italiańsko, śpiewam pod nosem piosnkę o rozmarynie, mając na uwadze jego ludową symbolikę, a co.
Składniki na 4 porcje:
40 dkg ciecierzycy
3-4 ząbki czosnku
rozmaryn - 3 łyżeczki suszonego (lub świeżego - także 3 gałązki)
7 łyżek oliwy z oliwek
1 puszka pomidorów w zalewie
krewetki koktajlowe - około 10 dkg
sól, pieprz
szczypta ostrej papryki lub łyżeczka sosu z ostrej papryki
łyżka sosu ciemnego sojowego
Przygotowanie:
1. Ciecierzycę namoczyć na noc. Zagotować z ząbkiem czosnku i rozmarynem (1 łyżeczka) przez około godzinę (powinna być al dente). Idealne rozwiązanie - mieć zamrożoną już ugotowaną ciecierzycę, wtedy wystarczy zalać ją wrzątkiem i zostawić na 5-10 minut z ząbkiem czosnku. Taka możliwość czyni z zupy potrawę ekspresową ;)
2. Na rozgrzaną patelnię wlać 5 łyżek oliwy, wrzucić pozostały rozmaryn i posiekany czosnek
(1 ząbek), podsmażyć przez 5 minut.
3. Dodać odsączoną ciecierzycę i pomidory, podsmażyć przez 5 minut. Dodać przyprawy (sól, pieprz, sos sojowy), wodę z ciecierzycy, gotować przez 20-25 minut.
4. 1/3 ciecierzycy odłożyć, resztę zmiksować.
5. Na patelni na oliwie podsmażyć pozostały ząbek czosnku, gdy się zarumieni, trzeba go wyjąć
i wrzucić na oliwę krewetki. Można dodać rozmiażdżony ząbek czosnku (lub łyżeczkę sproszkowanego).
6. Krewetki zarumienić z obu stron.
7. Do miseczek wlać trochę zupy-kremu, dodać 2 łyżki odłożonej ciecierzycy, ułożyć na niej krewtki. Posypać obdrobiną ostrej papryki, ew. udekorować gałązką rozmarynu, polać sosem paprykowym (łyżka oliwy + ostra papryka).
0 komentarze:
Prześlij komentarz